Polacy w Wielkiej Brytanii .

dorcia

Są młode, ładne, mają delikatną urodę i noszą modne ciuchy. Niewinne nastolatki, zajęte nauką i pierwszymi nieśmiałymi flirtami. W rzeczywistości są cyniczne, brutalne i zdemoralizowane. Dziewczyny, dziewczęta, dziewczynki............

[link widoczny dla zalogowanych]

paczek

aha to spoko wlasnie takie przyklady posiadam z wlasnego doświadczenia nie pozostaje nam nic innego jak ubowelać nad tymi ludzmi

mglawica

zgadzam sie, nie wiem skad one czerpia przyklad, po jako imponowanie komus zaszlo to za daleko, udawanie starszego?po co, i tak w szytko moga? czyzby produkt nowoczesnej cywilizacji? podswiadomu ymog, bycia twrdym i cynicznym, by nie zginac w tlumie? cos osiagnac? ludzie klamia, oszukuje, nie szanuja sie, wszedzie tylko brud i skalanie, mlode dziewczyny moze czuja sie cool, gdy moga wlasnym cialem i zachowanie zamanifestowac , jakie to nie sa ostre, a tak naprawde nie moga byc inne....moze to moj zbytni idealizm w ocenie, a moze ...sama nie wiem. dziewczyny odebiraja sobie mozliwosc roamtyki na codzien, bo wola uprzedzac chlopakow w zachowaniach ( sex- podstawa bycia w jakims zwiazku) teraz dla dziewczyn majacych 16 lat jest problem "ogolna badz nie" , "oraz z polykiem", a nie jak kiedys czy on na mnie spojrzal raz czy dwa...a moze i rozwoj techniki, gdzioe w swiecie netu, smsow, czlowiek staje sie anonimowy, wiec robi i chwa;i sie czego to nie potrafi, wiec kolo sie zamyka, gdy kazdy kazdego chce przescignac ....

dla mnie to jest zagubiona mlodziez, tak jak tutaj, wszystko moze, a niewiele potrafi, oprocz imprez, chamstwa itp.

przykre, ale coraz bardziej powszechne, dobrobyt rozleniwi albo popycha do rzeczy amoralnych...Inny swiat?

Przyszlosc...

hmmm :-?

ona_i_on

zgadzam sie z taba w 100 procentach

ale najgorsze jest to ze to juz nie 16 latki ale i 14 nawet 12 latki cuja sie jak 18 latki i probuja udowodnic swoja doroslosc makijazem, wyzywajacym ubiorem , slownictwem czy tez uzywkami
zapominajac tak naprawde ze takie zuzyte w wieku prawdziwych 18 lat beda dla facetow nikim - bo kazdy woli wziasc czysta z dobra opinia

mglawica

wlasnie, a co to bedzie dopiero z takiej w wieku 18 lat, ech, a wszystko dla facetow( glownie)....ja nie wiem, nie ma juz ciekawszych rzeczy na swiecie :lol: a na serio, jak chodzilam do szkoly tez takie bywaly, ale wtedy byly omijane szerokim lukiem, chyba,ze faceci na nie trafiali, to wiadomo....to bylo kiedys, teraz przyklad powyzej w artykule, a co bedzie za kolejne kilka lat? :roll:

paczek

za kolejne lata sytuacja sie znacznie pogorszy i tyle z tego bedzie :D coraz to mlodsze dziewczynki i mlodsi chlopcy beda kierować życiem starszych

lola20061

wiecie kiedy sie czyta te gazety az sie cos dzieje Te dziewczynki co wyprawiają to szok

paczek

lola niestety takie juz jest zycie ale mnie martwi ze zamiast sie poprawiać stuacja sie pogarsza z miesiąca na miesiąc

bosman74

Najgorsze, że to nie sytuacja się zmienia tylko wiek idzie w dół. Ale to kwestia wychowania.

rysiczka

wine ponosza rodzice,nie widza co robia ich corki?chyba ze maja to w nosie.

atita83

A co rodzice moga, jak sa juz dorosle to im nic nie zabronisz , to one sa bezmuzgowcami.

aga1616 · Wysłany: Czw 21:59, 08 Mar 2007 Temat postu:

szokujące :/ a ten jezyk wogóle... nie wiem może myśla ze są .. fajne..

izabelunia1 · Wysłany: Pon 11:38, 12 Mar 2007 Temat postu:

Pracuję w Gimnazjum. Jest to zbiorowisko młodzieży w najgorszym wieku. Są tak chamscy i durni że szkoda gadać. W momencie gdy się coś dzieje i dyrektor wzywa rodziców to warto jest zobaczyć tych porąbańców. Bronią, płaczą, błagają że synuś czy córcia to takie dobre dziecko i to był tylko przypadek tak jakbyśmy nie znali bandytów z naszego podwórka. takim rodzicom życzę powodzenia.

zuzia · Wysłany: Pon 13:53, 12 Mar 2007 Temat postu:

mam jedno pytanie czy sama chcialabys byc nazwana porabancem?pozatym jak kazdy rodzic bronia swoich dzieci pamietaj ze dziecko nawet jak zrobi cos najgorszego to i tak bedzie twoim dzieckiem nigdy nie wiadomo co sie komus w zyciu przytrafi :shock:

izabelunia1 · Wysłany: Śro 9:57, 14 Mar 2007 Temat postu:

Zuzia mnie nie chodzi o to że każdy rodzic który broni swojego dziecka jest porąbańcem. Sama mam córkę która ma 17 lat i zdarzały jej się wpadki. Podkreślam zdarzały ale moje dziecko ponosi konsekwencje swoich czynów. Głównie chodzi mi o te osoby gdzie dzieciakk ma nadzór kuratora, niejednokrotnie był poszukiwany przez policję lub nawet ukarany jako młodociany przestępca a mamusia która często, gęsto nie interesuje się dzieckiem przychodzi i wciska kit jaki to kryształ. Uwierz mi wiem ze swojego podwórka że tam gdzie jest jakaś pojedncza wpadka rodzice są konsekwentni, a tam gdzie jest to nagminne mają to gdzieś. Ja sama też broniłabym dziecka jak lwica ale zależy za jakie przewinienie. Tak naprawdę będąc ślepo zapatrzonym w swoją pociechę robimy mu krzywdę, nadstawiamy za nie kark i wychowujemy nieudacznika. Wiem że nie każdemu się to podaba ale takie mam zdanie na ten temat