Polacy w Wielkiej Brytanii .

KiM

Dziewczeta potrzebuje mobilizacji..chce schudnac z 5 kg.. :-(
Postanowilam ze nie bede jadla sodyczy :cry: :cry: :-( i nic po godzinie 19...
Kto sie do mnie przyloncza??Zawsze bedzie razniej jak bedziemy" w kupie"

Musimy jeszcze uzgodnic wiecej szczegulow diety ale to juz jak beda jakies chetne osoby...

P.S-jak ja wytrzymam bez czekolady?? :roll: :!: :!: :?:

dorcia

moja zmara sa slodycze przytylam w szkocji juz 14 kilo

wiec z checia sie przylacze chcialabym schudnac 10 kilo

poprostu mozemy sie tu "spowiadac" ze swojej wagi moze bedzie nas to mobilizaowalo do jej spadku

KiM

No wlasnie...Ja uwielbiam czekolade:(..ale jakos musze wytrzymac, mam miesiac zeby schudnac bo na swieta znow jade do PL i niechce zeby znowu mowili ze przytulam:P....
Wiec moje menu brzmu nastepujaco...
Poniedzialek-piatek
7:20-Kromka+kawa
16:00-obiad
i potem to jakis owoc
Sobota-Niedziela
(zalezy o ktorej wstane ale bede chciala zeby moim pierwszym posilkiem byl obiad a potem to tak jak wyzej...
Postaram sie tylko raz w tygodniu zjesc kawalek czekolady(bo jest ona potrzebna jakby nie bylo..)No i zaczynam robic brzuszki:)...
Ale i tak najpierw musze zaczac od kupna wagi,bo nie posiadam:(....
Juz i tak sobie troche"zasuszylam zoladek"wiec nie czuje takiego glodu jak kiedys;)
Nie wiem czy wytrzymam bez slodyczy ale jak "zgrzesze"bede starala sie napisac na forum a wy musicie mnie okrzyczec za to zeby dodalo mi to mobilizacji:)
Pozdrawiam:)

dorcia

kim przyznam szczerze ze z taka dieta to ty w 1-2 tygodnie zgubisz te 5 kilo

nie myslama az o tak drastycznych posunieciach
moj pomysl to godzina 12 - pierwszy posilek (2-3 kromki chleba lub platki) bo wstaje o 8-9
potem o 14 - przekaska - cos slodkiego + owoc

16 przed paca normalny obiad

20 po pracy platki lub 2-3 kromki chleba

byloby fajnie jakbym nieprzekraczala te ilosci posilkow
bo jak dalej bede sie tak obrzerac jak teraz to za rok waga pokaze ze 100 kilo

KiM

Hehe "Kobieta zeby byc piekna musi sie wycierpiec"
Wiem ze niedam rady ale bede sie starala...bo Musze schudnac chocby niewiem co...pewnie powieksze ilosc lakoci ale za to zmniejsze obiad:P...jakos to bedzie:)
dzisiaj tylko obiad jeszcze przede mna i owoc:P
No i nie zapomnij pic duzo wody mineralnej! dzieki temu nie bedziesz czula takiego glodu,wiec bedziesz mniej jesc,i szybciej chudnac;)
Pozdrawiam:)

KiM

najchetniej to bym chciala z 10 spalic...no ale wiem ze nie dam rady wiec zostane przy tych 5:P
Ponoc dieta kapusciana jest dobra i najbardziej skutkuje wiec ja chyba w nast.tygodniu spruboje jej;)

dorcia

ja schudlam po ciazy prawie 35 kilo bo przed ciaza wazylam ok 55 po 83
a po odchudzeniu 49-50 kilo fakt ze gubilam to prawie rok czasu
potem przyjechalam tun i waze 64 kilo czyli 14 wiecej waga 54-55 bylaby satysfakcjonujaca bo o tych 50 to moge juz tylko pomazyc

KiM

No dobra przyznam sie:P
Zjadlam dzis obiad o 16,a potem 3 PIERNICZKI:P....a i "podziubałam" słonecznik:P
Nie moglam sie oprzec tym Pierniczkom:(...:)

dorcia

nie jest tak zle ja wczraj zjadlam obiad, potem o 19 5 paczko a na domiar mala po 20 az 3 tosty

dzis o dziwo nie wiem jakim cudem zapomnialam o jedzeniu przez caly dzien ale przypomnialo mi sie na koniec dnia ze przeciez nic nie jadam wiec kupilam sobie saladke a przy okazji zjadlam paczke chrupek
potem wrocilam do domu i wtrynilam pol kielbaski smarzonej z cebulka , rzeska orzechowegi i pol miski rosolu z miesem
jaki wniosek z tego to moje odchudzanie jest bez sensu ale nie umiem sie powstrzymac od jedzenia na wieczor - w dzien nie musze a wieczorem mimo ze nie czuje sie glodna mam ochote cos zjesc :-(

KiM

Ja mam podobnie,ale JAKOS udalo mi sie zasuszyc zoladek wiec nawet tak nie odczuwam glodu jak kiedys,a jak mam ochote cos zjesc,np gdy odladam tv to biore sobie mandarynki:)

kad240

dziewczyny najlepszym sposobem na zgubienie troszke kilogramow jest ruch i odpowiednie odzywianie,oraz duzo samozaparcia:)

KiM

Now wlasnie wiem:P ale nawet nie mam sie gdzie "ruszac",a biegac to Boooze tak mi sie strasznie nioe chce:P

kad240

ja mam ten problem z glowy bo codziennie robie minimum 2 kilometry,ale zazwyczaj wiecej.juz nie biegam,kiedys codziennie,teraz tylko szybkie marsze:)
na poczatku jest ciezko,ale powiedzialam sobie,ze zamiast wszedzie jezdzic autem moge sie przeciez przejsc,a nie czekac az maz wroci z pracy i tak codziennie spaceruje.nawet w taka pogode jak jest teraz:)chociaz czasem mam dosc i chec zeby odpuscic.
zycze Wam powodzenia dziewczyny!

KiM

ja tez do szkoly nie mam blosko.30 min w jedna strone,a nieraz tamta droga 4 razy ide wiec troche ruchu mam:P

whisky79

i jak idzie/poszło z tym odchudzaniem? ja też bym założyła jakiś "kącik wsparcia" w gubieniu kilogramów... ktoś chętny??