Polacy w Wielkiej Brytanii .

magba

Zycze Ci duzo wytrwalosci :lol:

wioletta24

ja po ciazy mialam nadwage 20 kilo przez rok czasu schudlam 10kilo pozniej stanelam i ani rusz wiec wzielam sie za diete i zaczelam jesc duzo ryb tylko nie z olejem no i odmowilam przedewszystkim sobie pieczywa i ziemniakow oraz wszystko co pieczone tylko pieczywo wasa no i po miesiacu zrzucilam 10 kilo

dorcia

ja zaczynam swoja diete - poprostu jem duzo mniej musze schudnac 9 kilo bo kiloram jakos sam juz ubyl

kupilam wage zeby sie kontrolowac

wioletta24

no to zycze powodzenia ja mam narazie dosc diet tymbardziej ze znowu z mezem zdecydowalismy na dziecko wiec za 9miesiecy wezme sie znowu do pracy nad soba

dorcia

Nie dziekuje.Ogolnie to moje diety nie sa az tak straszne bo zazwyczaj nie odmawiam soebie czegos jesli mam na to ochote
najpierw przechodze mala glodowke zeby skorczyc zolondek a potem wcinam slodycze bo tym idzie najszybciej sie najesc , lody, owoce , warzywa , rezygnuj calkowicie z miesa

marek_blackburn

mam pytanie-na marginesie używam nicku męża- Kate, czy ty nie karmisz piersią. pytam, bo z tego co wiem to przy karmieniu nie powinno sie odchudzać. sama chciałabym schudnąć 10 kg- 6 tyg temu urodziłam córeczkę, ale wszyscy mi powtarzają, że powinnam się dobrze odżywiać. myślałam nawet o jakimś rodzaju środków farmaceutycznych wspomagających odchudzanie, ale nie są wskazane przy karmieniu piersią :-( .
gdyby któraś z was znała jakiś dobry sposób... z góry dziękuję

kate

nie nie karmie piersia bo moje dziecko zmarlo po porodzie.....urodzilam za wczesnie bo w 7 miesiacu...a ja juz schudlam teraz 7 kilogramow...ale wrocilam do pracy zaczelam cwiczyc bo juz moge bo minelo 2 miesiace od cesarki...i mam zamiar dalej chudnac

marek_blackburn

bardzo mi przykro z powodu dziecka-pewnie było i jest ci bardzo ciężko :-( . zapytam jeszcze w jakim okresie schudłaś te 7 kg- czy to było w cziągu 2 m-cy czy krócej? przepraszam, że tak pytam ale nie mogę się doczekać kiedy moje kilogramy zaczną znikać.

izabelunia1 · Wysłany: Pią 13:26, 09 Mar 2007 Temat postu:

Dorcia i Kate ja też miałam ślub 28 kwietnia ale 17 lat temu. mieliśmy wtedy po 18 lat i bardzo wiele życzliwych osób które nie wierzyły że nasz związek przetrwa roku.Jak zwykle było dużo przesądów że w miesiącu którym zawiera się związek powinna występować litera r , lał wtedy deszcz a podobno też nie powinien no i najważniejsze co my w tym wieku wiemy o życiu za trzy miesiące miało się urodzić dziecko i to miał być koniec naszego małżeństwa. Tak się jednak nie stało bardzo się kochamy myślę że nawet bardziej niż kiedyś więc jak ktoś wam będzie chciał w głowach namieszać nie wierzcie. Wszystkiego najlepszego

zorza · Wysłany: Nie 11:28, 11 Mar 2007 Temat postu:

oh kobitki, ja odchudzam się od początku tego roku
w pierwszych tygodniach fajnie sie chudnie.... potem jest zwykle zastój wagi, w którym jestem obecnie :-( i juz powoli sie zaczynam załamywać...
stosuje dietę ograniczenia węglowodanów- nie jem: chleba, ziemniaków, maki, makaronu, ryżu, słodyczy
chleb zastępuję pieczywem chrupkim typu WASA
jem serki, jogurty, parówki, warzywa i owoce....

niezbędnym składnikiem jest też ruch, ćwiczenia itd..... ale na nie tez juz przeszła mi ochota :oops:
będę musiała się zmusić, by ponownie wejsć w rytm

ułóżcie sobie plan diety lub spisujcie co danego dnia jadłyscie- u niektórych osób sie sprawdza

życzę wytrwałosci
powodzenia

zorza · Wysłany: Śro 19:13, 28 Mar 2007 Temat postu:

to znów ja :( nie mam juz motywacji do diety
ostatnie kilka dni było dołujące - ćwiczyłam, grzecznie przestrzegałam diety i co :?: i utyłam ponad kilogram (chociaż mam okres)

juz mi chodzą po głowie jakies niezdrowe tabletki... ale az tak zdesperowana nie jestem, no i mąż by mi nie pozwolił ich łykać :)
ale to ciężkie byc "pod presją diety" i nic nie chudnąć od prawie 2 miesięcy :roll:

jest tutaj jakas odchudzająca się kobitka ?
pozdrawiam

sylwia 79 · Wysłany: Czw 8:38, 29 Mar 2007 Temat postu:

Ja sie tez odchudzam mam tzn chcialabym zrzucic jakis 10 kg Juz schudlam 7kg i jestem z siebie dumna :) w ciagu 3 miesiecy.Przede wszystkim odstawilam zupelnie slodycze,ostatni posilek zjadam ok 18.Poza tym cwicze 400-600 i inne cwiczenia na pupe,uda,biust.Zamiast kawy pije czerwona herbate pu-erh z Bio-activ i Błonnik.No i duzo wody mineralnej niegazowanej.
Widze duze efekty,zanika brzuszek i boczki :)

sylwia 79 · Wysłany: Czw 8:41, 29 Mar 2007 Temat postu:

Dodam jeszcze,ze jem normalny obiad (czyli ziemniaki itd) chleb tez normalny.
Podam moze dla orietacji przy wzroscie 160cm waze 63kg

zorza · Wysłany: Czw 8:58, 29 Mar 2007 Temat postu:

hej Sylwia

ja też mam 160cm i teraz waże 66kg :-? chcę 58 - w tej wadze czuje sie super.
Ja mam raczej inny organizm od Twojego - ja tyje od chleba i wszystkiego co mączne - więc to odstawiłam

co to jest za ćwiczenie 400-600 :?:

ja głównie jeżdżę na rowerze stacjonarnym i inne ogólne ćwiczenia (tez na brzuch, uda - bo tutaj leży mój problem) poza tym spcery z psem

pozdrawiam

sylwia 79 · Wysłany: Czw 9:01, 29 Mar 2007 Temat postu:

nie dopisalam,teraz dopiero zauwazylam moj blad :( przepraszam 400-600 brzuszkow z ciezarkiem