Polacy w Wielkiej Brytanii .

szajnerka · Wysłany: Czw 15:54, 01 Mar 2007 Temat postu:

Wytłumaczcie mi prosze kto to jest midwife :?: :oops:

czy prawda jest ze moga mi odebrać na wyspach dziecko jesli nie bedę posiadała odpowiednich warunkow bytowych :?:

mak4701 · Wysłany: Czw 16:10, 01 Mar 2007 Temat postu:

Midwife to taka osoba jak w PL położna.
Jesli chodzi o drugie twoje pytanie to wszystko sie ma do tego co masz na mysli piszac " nie bede posiadala odpowiednich warunkow bytowych".
Musisz opisac cos wiecej o jakich warunkach mowisz....

mak4701 · Wysłany: Czw 16:11, 01 Mar 2007 Temat postu:

Midwife opiekuje sie kobieta w ciazy i po porodzie.

szajnerka · Wysłany: Czw 16:32, 01 Mar 2007 Temat postu:

Chodzi mi o to że jak pojedziemy do meża to bedzie nas czwórka , tzn mąż , ja i 2 dzieci. Czy jeśli wynajmiemy na poczatek tylko 1 pokoik, to nikt sie nas nie czepi że nie spełniamy odpowiednich warunkow socjalnych :?: to ze względu na to ze nie wiem czy nas bedzie na poczatek stac na wynajecie czegoś większego żyjąc tylko z pensji męża

mak4701 · Wysłany: Czw 17:42, 01 Mar 2007 Temat postu:

Nie jesli chodzi o taka sytuacje to nikt was sie nie przyczepi. Tak was narazie stac i jesli dajecie sobie rade nikt nie ma takiego prawa. Jedyne co to bedzie dobry powod do tego jak zlozysz podanie o przyznanie mieszkania socjalnego - za duzo ludzi w jednym pokoju. Dziewczynka powinna miec swoj oddzielny pokoj, chlopiec rowniez (bo jest to odmienna plec od dziewczynki) i wy jako rodzice trzeci pokoik. Wiec warto byloby zlozyc podanie. A do tego wszystkiego inni wspollokatorzy.

szajnerka · Wysłany: Czw 18:00, 01 Mar 2007 Temat postu:

no bedziemy sie pewnie strac o mieszkanko socjalne

mak4701 · Wysłany: Czw 18:11, 01 Mar 2007 Temat postu:

Wiec tak jak juz ci wspomnialam - to bedzie dobry atut. Wiec jesli bedziecie spelniali wszystkie warunki jakie oni wymagaja to skladajcie wniosek.

szajnerka · Wysłany: Czw 18:41, 01 Mar 2007 Temat postu:

a wiesz moze jakie warunki trzeba spelniac by dotsac takie mieszkanie :?: i czy prawda jest ze te mieszkanka sa w takich mniej miłych dzielnicach :?:

mak4701 · Wysłany: Czw 19:35, 01 Mar 2007 Temat postu:

Wszystko zalezy od tego jakie masz warunki mieszkaniowe - czym gorsze tym lepiej dla ciebie. Na stronie internetowej councilu tam gdzie bedziesz mieszkac powinna byc umieszczona punktacja wg ktorej przydzielaja ci punkty. Czym wiecej macie punktow tym wyzej jestes na ich liscie. Punkty mozna zdobyc za naprawde wiele rzeczy np. przepelnienie w domu w ktorym mieszkasz, przepelnienie w pokoju w ktorym spisz, dzielenie lazienki, kuchni z innymi osobami, jakies powaniejsze choroby typu np. cukrzyca, padaczka, warunki mieszkaniowe takie jak np. lazienka na podworku, brak centralnego ogrzewania i takie rzeczy. Musisz zajrzec na strone councilu i rozpatrzec sobie wedlug ciebie.
Jesli chodzi o mniej mile dzielnice to bywa to z tym roznie. Jedni pisza ze trafili do dobrych dzielnic inni znowu ze nie. Nasza dzielnica w ktorej my mieszkamy uchodzi za niezbyt bezpieczna - tak mowia inni ludzie ktorzy tu nie mieszkaja a tylko slyszeli od innych tzw. poczta pantoflowa. Na poczatku mialam bardzo szeroko oczy i uszy otwarte i obserwowalam okolice. Mieszkam na 13 pietrze wiec z gory wszystko dobrze widac :) Z tego co auwazylam ludzie ktorzy tu mieszkaja wygladaja na normalnych :) Zwykle sa to rodziny z dziecmi. Nadal obserwuje te okolice i poki co nic niebezpiecznego nie zauwazylam. Okaze sie za jakis czas - moze jeszcze mieszkamy za krotko? :)

szajnerka · Wysłany: Czw 19:37, 01 Mar 2007 Temat postu:

Życze Ci aby ta dzielnica w której mieszkacie nie przyniosła smutnych incydentów i była spokojna dla Waszej rodzinki :lol:

mak4701 · Wysłany: Czw 19:47, 01 Mar 2007 Temat postu:

Wszystko zalezy od tego jakie masz warunki mieszkaniowe - czym gorsze tym lepiej dla ciebie. Na stronie internetowej councilu tam gdzie bedziesz mieszkac powinna byc umieszczona punktacja wg ktorej przydzielaja ci punkty. Czym wiecej macie punktow tym wyzej jestes na ich liscie. Punkty mozna zdobyc za naprawde wiele rzeczy np. przepelnienie w domu w ktorym mieszkasz, przepelnienie w pokoju w ktorym spisz, dzielenie lazienki, kuchni z innymi osobami, jakies powaniejsze choroby typu np. cukrzyca, padaczka, warunki mieszkaniowe takie jak np. lazienka na podworku, brak centralnego ogrzewania i takie rzeczy. Musisz zajrzec na strone councilu i rozpatrzec sobie wedlug ciebie.
Jesli chodzi o mniej mile dzielnice to bywa to z tym roznie. Jedni pisza ze trafili do dobrych dzielnic inni znowu ze nie. Nasza dzielnica w ktorej my mieszkamy uchodzi za niezbyt bezpieczna - tak mowia inni ludzie ktorzy tu nie mieszkaja a tylko slyszeli od innych tzw. poczta pantoflowa. Na poczatku mialam bardzo szeroko oczy i uszy otwarte i obserwowalam okolice. Mieszkam na 13 pietrze wiec z gory wszystko dobrze widac :) Z tego co auwazylam ludzie ktorzy tu mieszkaja wygladaja na normalnych :) Zwykle sa to rodziny z dziecmi. Nadal obserwuje te okolice i poki co nic niebezpiecznego nie zauwazylam. Okaze sie za jakis czas - moze jeszcze mieszkamy za krotko? :)

mak4701 · Wysłany: Czw 19:52, 01 Mar 2007 Temat postu:

Wszystko zalezy od tego jakie masz warunki mieszkaniowe - czym gorsze tym lepiej dla ciebie. Na stronie internetowej councilu tam gdzie bedziesz mieszkac powinna byc umieszczona punktacja wg ktorej przydzielaja ci punkty. Czym wiecej macie punktow tym wyzej jestes na ich liscie. Punkty mozna zdobyc za naprawde wiele rzeczy np. przepelnienie w domu w ktorym mieszkasz, przepelnienie w pokoju w ktorym spisz, dzielenie lazienki, kuchni z innymi osobami, jakies powaniejsze choroby typu np. cukrzyca, padaczka, warunki mieszkaniowe takie jak np. lazienka na podworku, brak centralnego ogrzewania i takie rzeczy. Musisz zajrzec na strone councilu i rozpatrzec sobie wedlug ciebie.
Jesli chodzi o mniej mile dzielnice to bywa to z tym roznie. Jedni pisza ze trafili do dobrych dzielnic inni znowu ze nie. Nasza dzielnica w ktorej my mieszkamy uchodzi za niezbyt bezpieczna - tak mowia inni ludzie ktorzy tu nie mieszkaja a tylko slyszeli od innych tzw. poczta pantoflowa. Na poczatku mialam bardzo szeroko oczy i uszy otwarte i obserwowalam okolice. Mieszkam na 13 pietrze wiec z gory wszystko dobrze widac :) Z tego co auwazylam ludzie ktorzy tu mieszkaja wygladaja na normalnych :) Zwykle sa to rodziny z dziecmi. Nadal obserwuje te okolice i poki co nic niebezpiecznego nie zauwazylam. Okaze sie za jakis czas - moze jeszcze mieszkamy za krotko? :)

mak4701 · Wysłany: Czw 19:58, 01 Mar 2007 Temat postu:

Dzieki wielkie :) Mam taka nadzieje ze tak bedzie. I tak juz przezylam duzy szok jak dowiedzialam sie ze bedzie to wiezowiec - do tego 13 pietro - nie dosc ze wysoko (mam lek wysokosci) to i "13". A potem jeszcze winda gdzie ja i corka boimy sie jezdzic windami - ja klaustrofobia a Julia tak poprostu sie boi. Naszczescie winda nie jest taka zla bo wcale nie odczuwa sie ze sie nia jedzie - wiec Jula sie nie boi - ze mna bywa roznie - jak jade z kims to jest ok a jak jade sama to mam serce w gardle - ale nie moge byc wiezniem we wlasnym mieszkaniu musze jakos to przemoc, a jesli chodzi o wysokosc - poprostu nie patrze w dół przez okno :) I tak sobie radze. Planuje prosic o zamiane bo slyszalam ze jest taka opcja - moze sie uda.

szajnerka · Wysłany: Czw 20:04, 01 Mar 2007 Temat postu:

No to pozostaje mi zyczyć POWODZENIA :lol:

mak4701 · Wysłany: Czw 20:15, 01 Mar 2007 Temat postu:

POWODZENIA :)