Polacy w Wielkiej Brytanii .

mak4701

Zlozylismy jakis czas temu aplikacje o rezydenta. Czy orientujecie sie ile trzeba czekac na zwrot naszych paszportów? Wybieramy sie w czerwcu do PL i moj maz nie ma drugiego dokumentu i tym sposobem nie bedzie mogl przekroczyc granicy.

kad240

my rowniez chcielismy zlozyc wniosek,ale moja tesciowa po przeczytaniu informacji na ich stronie poinformowala nas,ze paszporty mozemy dostac nawet po 3-4 misiacach od zlozenia wniosku,wiec poczekamy z tym,az wrocimy z Polski.radzilabym zadzwonic i powiedziec,ze niedlugo zamierzacie wyjechac,a maz zgubil drugi dokument.

mak4701

To mnie pocieszylas :) Chyba zadzwonie i poprosze o odeslanie. Dzieki

szajnerka

Gdzie moge pobrac aplikacje na REZYDENTA?? nie chodzi mi o ściagniecie tego z netu ale o to czy mozna gdzies po to pójsc osobiście :?: :roll:

kad240

z tego co sie orientuje to trzeba zadzwonic do home office i poprosic o przyslanie

cycol

Mam pytanie odnosnie skladania papierow na rezydenta.
Ja pracowalam tylko 6 tyg. i przestalam pracowac musze opiekowac sie dziecmi i nie wyrabialam sobie home office tylko nr NIN. Moj maz pracuje i ma wszystkie papiery tzn home office i NIN i chcemy skladac o rezydenture na niego ale czy w zwaizku z tym ja tez potrzebuje miec home office czy wszystko bedzie na meza a my jako rodzina sie dolaczamy do niego
dziekuje za odp
Ola

whisky79

wydaje mi się, że będziecie starali się jako rodzina, tzn, wszystko będzie na męża. Mój narzeczony w tym roku będzie składał wlaśnie papiery, a w przyszłym, zaraz po naszym ślubie mamy do nich się zgłosić i dołączyć jakby do jego rezydentury, już właśnie jako rodzina. Daj znać, jak to u Was będzie wyglądało, tak wiesz w miarę, jak się będzie coś wyjaśniało...

PS. sorki, mam nadzieję, że cos zrozumiałaś, bo ja nie moge się dziś dobudzić i mam wrażenie, że mamroczę..

cycol

tez mi sie wydaje ze jako rodzina ktora sie dolacza tylko czy jak pracowalam te 6 tyg czy sie nie przyczepia ze nie mam home office tego nie wiem ale dziekuje jak bede wiedziala cos wiecej dam znac

whisky79

wiesz...cycol - z tą rejestracją w HO jest tak, że masz taki obowiązek, jeśli zamierzasz pracować dłużej niż 1 miesiąc u jednego pracodawcy i ten obowiązek obejmuje pierwszy rok pracy w UK. Piszesz, że pracowałaś 6 tyg, gdyby coś się czepiali to powiesz, że wiedziałaś, że to nie potrwa dłużej...

huberto98

Ja bym radzila jednak wyrobic sobie NIN,bo to raczej jest rzecz niezbedna i napewno w przyszlosci bedzie ci to potrzebne

cycol

NIN to ja mam wyrobiony dlatego poszlam do pracy zeby go uzyskac
dziekuje za odpowiedzi

KiM · Wysłany: Wto 18:06, 25 Mar 2008 Temat postu:

My własnie zlozylismy papiery na rezydenta.Ponoc czekla sie do pol roku....
Ale jak wszystko jest ok to kolo 2 miesiecy sie czeka.Jest w Edim Szkot Mowiacy po Polsku i on pomaga polakom,w zalatwianiu roznych rzeczy jak Home Office czy Rezydent.On nam pomogl wlasnie:)
Jest nie drogi a wyjasni wszystko co i jak.
Pozdrawiam

mak4701 · Wysłany: Wto 21:48, 25 Mar 2008 Temat postu:

Tak jak juz pisalam wczesniej staralismy sie o status rezydenta jednak nam odmowiono z przyczyny takeij ze niby gdzies im nie pasowano ze maz nie mial niby rzekomo calego roku tak jakby zatrudnienia - bzdura oczywiscie bo payslipy mieli wszystkie a nawet i wiecej,jedynie co moglo ich zastanowic to fakt ze jak zmienial pracodawce to nie wysylal papierow do Home Office poniewaz w uprzedniej pracy pracowal wiecej niz 1 rok a wtedy tak nas poinformowano ze jak sie pracuje 1 rok lub wiecej w jednej firmie i pozniej sie zmienia prace to nie tzreba wystepowac o nowe pozwolenie. Wiec my tak tez zrobilismy. Jechalismy do PL i wtedy juz kiedy nam odeslali odmowe nie chcialo mi sie zawracac tylka tym wszystkim i olalam to. Teraz chcialabym znowu aplikowac o status rezydenta jednak mam podobna sytuacje. Otoz maz zmienil prace na druga jednak ze starej pracy sie nie zwolnil a wzial bezplatny urlop - co robic? Czy skoro pracuje w tej nowej pracy musi wysylac znowu papiery do home Office z informacja ze zmienil prace? Zeby pozniej jak bede starala sie o rezydenta znowu nie bylo tego samego. cO ROBIC?

huberto98 · Wysłany: Wto 22:42, 25 Mar 2008 Temat postu:

O kurcze,to ciekawe ze Wam odmowili,oni tam w papierach maja chyba niezly burdel,ciekawa jestem czy my dostaniemy.U nas sytuacja jest prosta i przejrzysta wiec moze obejdzie sie bez komplikacji.
Narazie boje sie wysylac dokumentow,bo nie chce miec takiej sytuacji jak Ty,ze przyjda wakacje a my bez paszportow,tylko w sumie to mamy tez dowody. Moj maz przez 3miesiace pracowal przez agencje i pozniej juz na kontrakcie i przy zmianie pracodawcy wysylal papiery ze zmiana do HO(nie moze byc przerwy dluzszej niz 30dni,bo nie bedzie ciaglosci) i dostal nowy certyfikat,bardzo szybciutko po 10dniach.W sumie to pracuje caly czas w tym samym miejscu tylko najpierw zatrudniala go agencja a pozniej juz bezposrednio jego firma. Nam 10 kwietnia minie rok jak jest na kontrakcie i tez mysle o rezydencie tylko jakos myslalam zeby to zrobic jak wrocimy z wakacji.
Kasiu,lepiej tam zadzwon i zapytaj bo kazdy moze ci pisac co innego i bedziesz miala metlik w glowie,moim zdaniem nie musi wysylac skoro juz dawno ma przepracowane 12miesiecy a po tym czasie juz nie trzeba zglaszac zmian,przynajmniej ja mam takie wiadomosci

mak4701 · Wysłany: Śro 0:37, 26 Mar 2008 Temat postu:

no wlasnie ja tez mam takie wiadomosci ze nie musi skoro przepracowal te 12 m-cy. A jesli chodzi o ich burdel to maja i to dokladny. Zanim wyslesz im jakies zalaczniki spisz sobie na kartke zeby miec co im wyslalas bo mojemu mezowi wyobraz sobie odeslali dokumenty a w nich stos payslipow z calego roku jakiejs dziewczyny. Wyobrazacie sobie??? Wg mnie payslipy to wazna rzecz. Na szczescie tej dziewczyny okazalo sie ze moj maz pracowal w tej samej firmie co kiedys on pracowal. Mamy tez znajomego ktory jeszcze tam pracuje (100mil od naszego miejsca zamieszkania ta firma jest) i dowiedzial nam sie kto to jest i okazalo sie ze ta laska nawet pracowala na zmianie co pracuje ten nasz kolega. Zatem dalismy mu te payslipy i oddal jej. Ale wyobrazcie sobie jaki maja burdel kiedy facetowi odsylaja dziewczyny payslipy (sprzecznosc plci przeciez).

A u nas tez nie byla skomplikowana sprawa bo maz byl w podobnej sytuacji z praca jak jest u ciebie. W ciagu tego roku pracowal w 2 firmach tylko w 1 firmie kawalek czasu przez agencje i pozniej konrakt. Czyli bardzo podobnie. Postanowilam wtedy po tym nieprzyznaniu odczekac sobie do grudnia odkad minalby rowny rok jak maz byl na kontrakcie w jednej firmie zeby juz sie ni mieli do czego przyczepic. Ale tak se stresczalam ze do dzis tego nie zalatwilam a teraz znowu problem bo zmienil prace na druga a w tej pierwszej ma urlop bezplatny. Takze niewiem od czego zaczac. :(