Polacy w Wielkiej Brytanii .

dorcia · Wysłany: Nie 16:48, 11 Mar 2007 Temat postu:

wyslij list z informacja o twoim podjeciu pracy od dnia .... w takim zakladzie .....
ze pracujesz ok .... godzin tygodniowo podaj NIN swojego meza i wtedy wylicza wam wspolny work tax credit.

zorza · Wysłany: Nie 17:23, 11 Mar 2007 Temat postu:

OK dzięki Dorcia
taką informację juz wysłałam, ale nie moge podać ile godzin (nawet około) będę pracowała, gdyz nawet w umowie mam zaznaczone "w zaleznosci od zapotrzebowania" i tak to opisałam w tym liscie...
może sie okazać, że będzie taki miesiąc, że tam wogóle nie będę miała pracy i dlatego składam podania tez w innych firmach...

czyli wniosku formalnego nie wypełniać :?:

mak4701 · Wysłany: Nie 19:11, 11 Mar 2007 Temat postu:

"Wnioskując o working tax oraz child tax podalismy informację, że mąż pracuje, ja NIE pracuję i mamy 1 dziecko...... mąż dostał na siebie working tax i child tax... ja dostałam w osobnym liscie tylko informacje, która zawierała takie same dane jak u męża...
czyli na mnie mąż nie pobierał żadnego zasiłku....

więc to o czym mówił kolega męża Sylwii79 jest prawdą

bo ja mam identyczna sytuację"

Zorza tak postepuja z kazdym w takiej sytuacji, tj. ja rowniez nie pracuje, mamy 1 dziecko i pracuje tylko moj maz - rowniez dostalam identyczne pismo jak maz - a celem tego jest to ze jest to informacja dla ciebie ze cos takiego jest na ciebie i dziecko pobierane przez twojego meza. Aplikacja byla skladana rowniez na ciebie i dlatego dostalas potwierdzajace pismo. Ty nie pracujesz wiec nie nalezy ci sie ani WTC ani CTC. I tyle....

zorza · Wysłany: Nie 19:48, 11 Mar 2007 Temat postu:

mak4701 · Wysłany: Nie 23:28, 11 Mar 2007 Temat postu:

Faktycznie - ale nie zrozumialas Ty mnie :)
W mojej wypowiedzi nie ma cienia zlosci do Twojej osoby. I dlatego tez nie musisz czuc sie " okrzyczana".....
Dalsza czesc Twojego postu doczytalam i wiem ze podjelas prace - ale z tego co zrozumialam w chwili otzrymania zasilku - nie pracowalas. I o to mi chodzi.
Nie napisalalm rowniez ze ci sie wogole nie nalezy - nie nalezy sie nikomu kto nie pracuje - a w momencie skladania przez was formy o te benefity rozumiem ze nie pracowalas.

Jesli chodzi o moje watpliwosci w slowa "owego" kolegi to chyba rowniez niezrozumialas mojej wypowiedzi poniewaz mi chodzilo o to ze kolega "owy" moze zatail istnienie zony a wszelki zasilki pobiera jako samotny ojciec - a to juz liczone jest calkiem inaczej niz pelna rodzina.

Nastepna sprawa tak jak napisalam juz wczesniej kiedy wnioskodawca podaje w formie ze ma na utrzymaniu zone + iles tam dzieci - zona dostaje z Revenue taka sama informacje jak wnioskodawca o pobieranym przez niego zasilku i wszelkie rozliczenia. Stad ten formularz ktory dostalas. I nie znaczy to wcale ze twoj maz nie pobiera na ciebie benefitu....

zorza · Wysłany: Pon 16:45, 12 Mar 2007 Temat postu:

zgadza się mak4701 - inaczej zinterpretowałam Twoje słowa

jednak nadal nie wiem, czy powinnam wnioskować o przyznanie mi WTC...
jeżeli mogłabys mi napisac cos w tej kwestii, byłabym wdzięczna
acha dzis dostałam pismo z HO - bardzo szybko w przeciągu 10 dni od dnia wysłania

miłego dnia

dorcia · Wysłany: Pon 17:13, 12 Mar 2007 Temat postu:

zorza tak powinnlas podac ze i ty pracujesz tym samym moze ci przyslugiwac work tax credit. podaj przypuszczalna liczbe godzin

zorza · Wysłany: Pon 19:21, 12 Mar 2007 Temat postu:

dzieki
taka informację juz wysłałam... ale szacowanych godzin podac im nie mogę, bo to zależy od zamówień firmy...
wiem, że w lutym nie mieli pracy na tym stanowisku przez cały miesiąc

poczekam i zobaczę jaka (i czy) będzie reakcja z ich strony na moje pismo ;)

sylwia 79 · Wysłany: Śro 10:58, 14 Mar 2007 Temat postu:

wow jak goraco :)

Sluchajcie to wiec pytam krotko (przypominam,ze ja z dziecmi jestem jeszcze w Polsce) maz ma teraz skladac aplikacje o tax i work credyt czy dopiero jak z dziecmi przyjedziemy do Anglii?
No i wkoncu co jak bedzie skladal to na siebie i dzieci (bo ja nie pracuje,ale bede pobierac Polski zasilek dla bezrobotnych przez 3 miesiace w Anglii a w Polsce zrezygnuje)
Bo mam takie prawo to chce skorzystac zawsze pare groszy

Teraz jestesmy w trakcie czekania na decyzje o child benefit i z dziemi bede juz tam u meza w czerwcu (chyba,ze zaistnieja zmiany)
No i dopiero jak bedziemy wszyscy razem chcielismy skladac o tax i work credyt.
Napiszcie mi prosze,bo jestem ni glupia ni madra :)
Z gory bardzo dziekuje

sylwia 79 · Wysłany: Śro 11:00, 14 Mar 2007 Temat postu:

ach i tan kolega o ktorym pisalam podawal,ze jest zonaty,ale dostaje na siebie i na dzieci

sylwia 79 · Wysłany: Śro 20:10, 14 Mar 2007 Temat postu:

Sluchajcie napiszcie mi prosze,bo zaraz wyjde z siebie i stane obok :(
Moj maz sam nie wie kogo sluchac.Odpowiedzcie mi prosze czy moj maz bedac narazie sam w Anglii to czy on moze sam na siebie tylko zlozyc o tax credyt?
A pozniej jak ja dojade z dziecmi to moze ponownie zlozyc wniosek o tax credyt i work.Prosze was o odpowiedz,wiem ze mowi sie o tym w kolko,ale juz sama nie wiem jak to jest.Tyle sie naczytalam w necie i nic juz niewiem :(
Im wiecej czytam tym mniej wiem :(:(:(

huberto98 · Wysłany: Śro 21:56, 14 Mar 2007 Temat postu:

Ja jestem Sylwia na takim samym etapie co Ty tzn. jestesmy w trakcie zalatwiania CHB i narazie na tym poprzestaniemy,i zaczniemy sie starac i CHTC i WTC jak juz bedziemy w UK. Tak bedzie chyba najlepiej bo odrazu bedziemy sie starac o te oba zasilki (to jest jedna forma do wypelnienia).
Jedni pisza zeby juz skladac forme(nawet jak zona i dzieci sa jeszcze w PL),a inni pisza ze warunkiem jest aby wszyscy juz byli w UK,zeby oboje mieli juz NIN itd. A jak mamy miec juz ten NIN skoro jeszcze jestesmy w PL?
Takze moim zdaniem najlepiej zaczac zalatwiac reszte benefitow, jak sie jest juz na miejscu bo wtedy jest wygodniej i latwiej. Najpierw niech nam przyznaja CHB,a pozniej bedziemy myslec o nastepnych CHTC i WTC,housing benefit,coucil tax itd. Najlepiej wysylac juz forme jak sie ma wszystkie potrzebne dokumenty bo pozniej trzeba sie bawic w dosylania i odsylania,a jak sie nie zna jezyka na tyle to sama wiesz ze to jest raczej klopotliwe i trzeba kogos prosic o pomoc zeby sie nie pogubic w tym wszystkim. Dla kogos kto juz jest w UK jakis czas moze to smieszne,ale niech sobie przypomni jak on stawial pierwsze kroki w UK.
Mi sie wydawalo ze duzo juz wiem o tych zasilkach,a przeczytalam pare roznych opini i tez mam metlik w glowie,jak rozmawiam z mezem to raz mowie mu tak a na drugi dzien calkiem co innego,takze rozumiem cie jak najbardziej ze nic juz z tego nie rozumiesz. Nasi znajomi jak zalatwiali benefity to bylo calkiem inaczej,duzo prosciej,ale to bylo dawno.Ale i tak nam duzo pomagaja.Powolutku wszystko zalatwimy,nie martw sie za zapas bo w tym kraju trzeba miec anielska cierpliwosc. :D

juleczka2005 · Wysłany: Śro 21:57, 14 Mar 2007 Temat postu:

Tax credit - nie - dlatego ze jest to zasilek na dzieci - a jesli sie poda dzieci to musza przebywac razem z nim w UK. A z tego co czytam ty i dzieci dojedziecie do meza w czerwcu dopiero. Jedyne co moze teraz sie starac to Working Tax credit - jest to uzaleznione od jego zarobkow.

sylwia 79 · Wysłany: Czw 7:36, 15 Mar 2007 Temat postu:

huberto
Dziekuje ci za odpowiedz,ja tez jak ciebie czytam to czuje,ze na tym samym wozku jedziemy :)

Te same problemy,pytania,ale ciesze sie,ze ktos mnie rozumie.
Pocztaki sa zawsze trudne,ale masz racje powolutku i wszystko sie zalatwi :)
Poczekam z reszta papierkowej roboty az dojedziemy do meza.

Pozdrawiam