Polacy w Wielkiej Brytanii .

sylwia 79

ja NIN mam narazie tymczasowy czekam teraz na list ze stalym juz numerem i karte :)

pytek

18/07/07 19:47

Proszę o poważne potraktowanie tego tematu i bez głupich komentarzy jak w innych. Tak biorę zasiłki bo mam takie prawo a pracuje tyle ile moge i chce życie nie polega tylko na pracy i nie tylko po to tu przyjechałem pracę mialem w polsce;) ale do meritum opis i pytania;

wniosek wysłałem 5maja w tamtym momencie mialem: pracę przez agencje(pow 40h zarobki za 4.06-4.07 wpisalem 6500)

-bylem żonaty

- mamy córeczkę na która cały czas płace(napisałem ze córka mieszka z żona oraz ze obie nigdy nie były i nie będą ze mna w uk oraz ze płace na dziecko)

otrzymałem working tax child tax oraz child benefit

a teraz co sie zmieniło po otrzymaniu zas:

-14maja podpisałem kontrakt wiec mam 11500 podstawy

- pod koniec czerwca rozwiodłem sie oczywiście nadal płace na dziecko tyle samo.

Moje pytania:

1) dostalem pismo o uaktualnienie danych do 31 lipca za zeszły rok pod - nic sie nie zmieniło wtedy wiec chyba nie muszę odp?

2)powinienem powiadomić ze sie rozwiodłem ile mam czasu a moze dopiero jak za rok znowu poproszą o uaktualnienie?

3)muszę podać ze w tym roku teoretycznie zarobie więcej bo nie 6500 a min 11500 czy tez dopiero jak mnie poproszą o to(ktoś mi powiedział ze oni sami to kontrolują)?

4)szkoci w pracy któży mają dokładnie taka sama sytuację jak ja nic nie zgłaszają kontrolują tylko żeby nie przekroczyć 14albo15tys bo wtedy twierdzą ze bedzie trzeba oddać jak to z tym jest?

Wiem ze moge zadzwonić do nich ale moj angielski nie jest za dobry i jak bede dzwonił chce mieć juz wiedzę.

proszę o odp kogoś kto jest pewny tego o czym pisze dziękuję z góry jest to dla mnie ważne bo nie chce dostawać czegoś co mi sie nie należy choc tego ze bede musiał oddać tez sie nie boję bo to i tak leży na koncie na jej przyszłość;)

szajnerka

U nas tez formy poskładanme i czekamy, pewnie to troche potrwa bo ja jeszcze NIN-u nie mam

szajnerka

Sylwia pszesz że masz tymczasowy Nin , sami sie umawialiscie na spotkanko w tej sprawie, czy oni Ci nadali ? nie wiem czy grzecznie czekac na ich krok czy postarac sie samemu o nadanie Ninu i wtedy zadzwonic do nich że juz go ma i dzieki temu przyspieszyc wszystko

kad240

mozesz sprobowac sama,ale czasem jest tak,ze trafia sie na niewlasciwego urzednika,ktory moze Ci powiedziec,ze on nie moze Ci pomoc i bedzie Cie odsylal gdzie indziej.ja mialam wlasnie taki przypadek.troche sie nadenerwowalam.
Jednak sproboj bo roznie bywa:)ja trafilam na zlego niestety:)

sylwia 79

Ja mialam przeboje z urzednikami bo zalatwialam sobie transfer zasilku dla bezrobotnych polski w UK,ale tylko moge pobierac przez 3 miesiace.
No i odsylali mnie pozniej trafilam na fajna urzedniczke,ktora kazala dzwonic na infolinie o NIN i ci wyslali mi papiery do domu,ze mam isc z nimi do job center tam urzednik sprawdzil mnie i wyslal moje papiery do innego miasta,gdzie pozniej dostalam list kiedy mam jechac do job center plus na rozmowe w sprawie stalego NIN.NIN tymczasowy nadano mi w job center w miescie w ktorym mieszkam bo dostalam taka ksiazeczke,gdzie musze sie odchaczac co 2 tyg
Dzis dostalam juz staly nr NIN i juz jestem zadowolona.Juz krok do przodu.Teraz czekam na karte,ale chyba sie zaczekam Moj maz czeka juz pol roku za karta i dostac nie moze,ale ma ten papier co przychodzi jako pierwszy z numerem.

sylwia 79

Ja mialam skomplikowana sytuacje,mam nadzieje ze zrozumialas cos z tego co napisalam

pytek

Witam

a wiec tak dzis zadzwonilem do nich i dla pewnosci poprosilem o tlumacza

powiedzialem ze zaszly zadne zmiany za zeszly rok ale ze w tym roku od maja mam podstawe 11,5tysfun oraz ze sie rozwiodlem a zona mieszka w polsce a pan na to ze:

jezeli moje zarobki wtedy podalem 6500tys i nie przekroczylem nie przekrocze 31tys (stwierdzil ze jezeli zawieraja sie miedzy 5-31tys) to nie musze niczego zglaszac i on nie musi niczego aktualizowac bo to sie dzieje automatycznie ale zmiane stanu cywilnego odnotowal :) przyznam ze nie do konca zrozumialem to albo w zasadzie nie jestem pewny czy sie dogadalismy(choc ja zrozumialem go tak samo jak tlumaczka)

ale wynika z tego ze jezeli w formie podajesz kwote miedzy np6tys a potem twoje zarobki nie przekrocza 31tys nie trzeba tego zglaszac.

jesli sie myle poprawcie mnie:)

pytek

czy mi sie wydaje czy na tym forum odpowiada sie tylko wybranymP:) wczesniej tez pisalem w jakis tematach(pod innym nikiem nie moge sie na niego dostac:)) i moze pisze niewidzialnym drukiem:) poddaje sie troszke dziwne to forum bo wszyscy potrafia pisac do jednej osoby to samo ale juz na inne pytania nie haha

szajnerka

Pytek ja bym chetnie odpowiedział ale naprawde nic nie wiem na ten temat :-(
jedyne co moge powiedziec to dziwne to mi sie wydaje że nie trzeba zgłaszac wzrostu zarobków do podanej przez Ci3ebie kwoty z tego co jasie orientuje to trzeba zgłaszac kazda zmiane by potem nie było przykrych niespodzianek typu zwrot kaski

kad240

ja rowniez nic na ten temat nie wiem,ale tak jak pisze sznajerka mnie rowniez poinformowano,ze musimy zglaszac kazdy wzrost dochodow.za tydzien zaczynam prace i rowniez bede musiala zglosic,ze nasz dochod sie zwiekszy.
pozdrawiam i mysle,ze jesli ktos znal by odpowiedz na Twoje pytanie to na pewno by Ci odpowiedzial.

kad240

no wlasnie moj maz zglosil,ze ja bede pracowala na part time od 13 do 16 godzin tygodniowo i co sie okazalo,ze nie mielismy obowiazku tego zglaszac,bo w tej chwili dostajemy tax za poprzedni rok.w przyszlym roku tylko wykazemy wiekszy dochod i tyle.boje sie tylko,ze znow jakas gafe strzelili i bedziemy musieli zwracac,czy ktos byl w podobnej sytuacji.chyba karze jeszcze raz zadzwonic mojemu mezowi.

mak4701

Wiecie ja to juz nie łapie o co chodzi z tym TC. Wkurza mnie on i chyba z niego zrezygnuje. Jak tylko ubiegalismy sie poraz pierwszy dostalismy jakas tam kwote. Obliczyli to na podstawie niecalego roku przepracowanego. Przy Annual Review okazalo sie ze nam nadplacili i wstrzymali nam wyplaty na pół roku. Kiedy minal ten rok podawalam zarobki na nowo i na nowo mi wyliczyli TC. Bylo to w Kwietniu tego roku. Zaczeli znowu wyplacac. Mniej niz wczesniej ale wyplacali. Zaraz byl Lipiec i znowu trzeba bylo zrobic Annual Review. Zrobilam. I co sie oazalo???? Znowu nam za duzo wyplacili i z kazdej wyplaty odciagaja nam po 9f. Niby nie duzo ale jak to jest ze w Kwietniu tego roku bylismy na "0" - naliczyli nam na nowo a teraz znowu nam zabieraja bo cos sie okazuje ze za duzo nam wyplacili. Bez sensu. Zjada mi to nerwy i tylko oddam im to co chca i zrezygnuje z tego. Bo moze kiedys mi przyjdzie ze mam i oddac jakie 2000Ł albo i wiecej.

magba

Kad240 bardzo dobrze że zadzwoniliście i zgłosiliście do Tax Creditu , ale z urzędnikami bywa tutaj różnie :roll: - podobno rozmowy są nagrywane , ale słyszałam że nie zawsze je nagrywają :roll:
Najlepiej zadzwoń jeszcze raz

Mak ja mam już zgłowy, nie dostajemy TC , ponieważ mąż ma za duże zarobki i nie musze się już martwić , czy bede zwracała czy nie :lol:

mak4701

No i tylko sie cieszyc z jednej strony bo to tylko kłopot. Jednak zawsze jakis zastrzyk pieniazków sie przydaje. Jednak jak oni i wstrzymuja a za 3 m-ce twierdza ze znowu mi nadplacili to ja mam to gdzies. Nie chce pozniej oddawac moze i wiekszej sumy bo oni mi nadplacili. Tez z tego zrezygnuje jak tylko odbiora sobie co "niby" ich.