Polacy w Wielkiej Brytanii .

magba

Agencje mieszkaniowe dzielą sie na dwie grupy :

Pierwsza z nich to : ACCOMODATION agencies -agencja pobiera opłatę od wynajmującego mieszkanie za pośrednictwo w znalezieniu odpowiedniego mieszkania.

Druga z nich to : LEETING agencies - agencja pobiera opłatę od właściciela mieszkania za znalezienie mu odpowiednich lokatorów.

Po podpisaniu umowy będzie trzeba ponieść odpowiednie opłaty :

-czynsz za miesiąc z góry
-wstępne koszty przy podpisaniu kontraktu
-depozyt ( zwykle przy wyprowadce jest do zwrotu,chyba że będą trwałe zniszczenia mieszkania)
koszty administracyjne- zależy od agencji 20 -300 jednorazowa opłata bez zwrotna.

Piszcie tutaj swoje doświadczenia z agencjami mieszkaniowymi co i jak , jak wy to przechodziliście

mak4701

magba no super temacik - gratuluje pomyslu

magba

MAK dziękuje bardzo , ciesze się :D

friends

Miezkam rok w Londynie i mam tak bardzo dosyć twora o nazwie estate agencies. Poprostu ludzi mają za nic , przynajmiej w tej (ale słyszałam że inni mieli podobne dośw.) .Dom wynajął mój mąż zaraz przed moim przyjazdem i poprostu... załamka
Dom jak dom ale pośredniczka wyczuła że chłopu zależy i weźmie co popadnie. I wziął ale z takim syfem że szok poprostu przez kilka tygodni sprzataliśmy gdzi to należy do agencji aby przygotować mieszkanie (1200gb ) Po 3 mc-ach zepsuł się piec i się zaczeło....W efekcie 3 mc-e bez wody(żałuje że wtedy tego nie zgłosiłam do councilu) ale rnta wzięli normalnie. chyba dopiero jak [postraszyłam citizen advice to moment zrobili. Potem podczas naszego pobytu w Polsce ściągneli płot od tyłu tzn. landlord za wiedza agencji ponieważ za płotem był jego garaż-składzik (zaniedany i ochydny) i miał dostep do ogrodu (który w końcu wynajmuje!)A zaponiałam wspomnieć ze przed wyjazdem wysłałam wypowiedzenie .Dziś wracam ze szkoły po odprowadzeniu syna a tam rusztowanie i...paintig .po ogrodzie obcy ludzie coś tam przestawiają i sprzątają skałdzik landlorda...szok.dzwonie do agencji a oni mi oczywiście że nic nie wiedza i ze oddzwonią zaraz itp itd Teraz znowu szukam mieszkania trochę na findproperty troche na gumtree i nie wiem na co teraz trafie .... Zeby się chociaz liczyli jak z ludźmi ....Co wy na to? Może jakieś pomysły a no i złoże też wniosek o chatke z councilu tylko niewiem wszystkich rzeczy ale to jutro zapytm się na forum. PA idę teraz spasć od razu mi lżej:)

magba

Friends bardzo współczuje że trafiłaś na taką agencje.Tutaj niektóre agencje nie liczą się kompletnie z ludzmi np jak Twoja, ale i są takie agencje które zalezy im na klientach i są naprwde godne polecenia np taką agencje jak mam ja.
Szukałam dośc długo mieszkania , i zalezało mi aby mieszkanie znalezdz dosc szybko , ponieważ byłam w ciaży 8 miesiąc

Przez ten czas naoglądałam sie tyle mieszkan że aż miałam dosyć już dalej oglądać, te mieszkania były tak zasyfione że aż nie mogłam uwieżyc że agencje wynajmują takie mieszkania

. Ale naszczeście znalazłam mieszkanie takie jak chciałam -

Mam wszystko nowe , mieszkanie jest po kapitalnym remoncie , nawet na ogrodzie nowe światła , płytki itd A landrod mój jest również super , robotnicy wykanczając mieszkanie ubrudzili sofe biała troche i zgłosiłam do agencji że jest brudna itd , od razu landroda sekretarka kazała wymienić sofe na nową

Mam nadzieje że znajdziesz szybko i fane mieszkanie

huberto98

A czy moglabys zdradzic z jakiej agencji korzystacie?(chodzi mi o nazwe agencji) Oczywiscie jesli Ci to nie przeszkadza.
My tez zdecydowalismy sie w kwietniu przeprowadzic do wiekszego mieszkania,stad moja ciekawosc ktora taka agencja jest taka super.Sama wiesz jak niektore mieszkania wygladaja,totalny syf,ja bym sie wstydzila wogole cos takiego pokazywac ludziom,no ale dla nich to normalka.
Mamy jeszcze troszke czasu ale juz zaczelismy ogladanie,byc moze bedziemy miec z tej samej agencji co teraz mamy no ale to zalezy czy bedzie nam odpowiadalo,ogolnie agencja jest OK

sylwia 79

My idziemy dzis ogladac dom z agencji [link widoczny dla zalogowanych]

huberto98

To super,ze juz cos ruszylo u Was z tym mieszkaniem. My mamy taka super znajoma co ma spore znajomosci z tej agencji co sama ma mieszkanie i daje nam cynk do ogladania jak jeszcze mieszkanie nie jest zgloszone do agencji.Wiec to jest fajna sprawa bo ogladamy jako pierwsi i jak sie nam spodoba to od razu bierzemy.Tylko ja teraz chce mieszkanie aby mi sie podobalo pod kazdym wzgledem,nie biore sredniego ,szukam az do skutku tymbardziej ze mi sie nie spieszy bo teraz tez mamy dobrze tylko troche nam ciasno. Chcemy w naszej okolicy bo jestesmy zadowoleni ,ze szkoly,mamy piekny park,pelno sklepow,duze cenntrum chandlowe, sporo znajomych i jest metro a to bardzo wazne,zreszta czujemy sie tu bardzo bezpiecznie.
Ona nam znajdzie niedrogie to mieszkanie,naszej kolezance w tamtym tygodniu znalazla 3beedrum z ogrodem za 850f(to jest mega tanio,jak na Londyn)),bylam z nia wczoraj w tym mieszkanku i naprawde jest ladne,bardzo ustawne,jasne,tylko nie umeblowane ale ona takie chciala.
Oczywiscie to jest wszystko zalatwiane przez agencje i jak najbardziej mozna starac sie housing benefit.

sylwia 79

Dom,ktory dzis ogladalismy to masakra.Brud,smrod i ubustwo.
Normalnie szok tyle kasy chca za 3 male klitki w dostaku caly dom do remontu.
Pozostaje Nam szukac dalej. :(

huberto98

Niestety ,tu Sylwia takie sa realia,ja nie wiem co oni wogole robia w tych domach ze one takie zasyfione sa? Nie skuscie sie na jakis syf bo pozniej bedziesz strasznie niezadowolona,czesto tez sa gryzonie(myszy,pluskwy itp).Oczywiscie o tym przekonalabys sie w trakcie mieszkania a wiec po podpisaniu umowy a wtedy to juz jest za pozno.Przed podpisaniem umowy dowiedz sie jakie mniej wiecej przychodza rachunki,ile jest council taxu,czy woda jest na licznik czy jest ryczalt(my mamy ryczalt i przyszedl nam rachunek od sierpnia do marca 2008 tylko 128f,wiec b.malo),ogrzewanie tylko gazowe(tansze),stan okien(najlepiej nowe i podwojne),sprawdz za drzwiami lub w ciemniejszych miejscach domu czy nie ma sladow grzyba,jeszcze na parapetach kolo okien bo tam lubi sie pojawiac itp
Ja jestem tego zdania ze mieszkanie musi mi sie spodobac od pierwszego wejrzenia,nic na sile i Tobie rowniez radze przyjac taki tok myslenia.Wiem ze juz bardzo chcecie byc tylko razem,ale szukajcie do skutku,az bedziecie zadowoleni. Nie jest sztuka wynajac byle co,placic kupe kasy i byc niezadowolonym.

huberto98

A i jeszcze mi sie przypomnialo,zwroc uwage na zapach przy wejsciu do mieszkania jak bedzie czuc"komora,taka stechlizna" to znaczy ze jest straszna wilgoc. Sprawdz ile jest kaloryferow i zeby w kazdym pomieszczeniu byly,bo inaczej mieszkanie moze okazac sie w zimie"lodowka".

sylwia 79

No wlasnie huberto wszystko co napisalas mialam na uwadze,ale na samym wejsciu poczulam smrod,pozniej straszny syf i do tego male klitki wiec od razu bylam na nie.
Tu gdzie mieszkam jeszcze sie moge przemeczyc i stwierdzam,ze mieszkamy w ,,krolestwie,,
Tez sie dziwie jak mozna tak dom zapuscic.Boszeeee masakra.
Bedziemy szukac az wkoncu cos sie znajdzie,nie pali sie i do pierwszego lepszego nie pojde.
Ale dzieki za rady :) Nawet jak przyjechal facet z agencji odechcialo mi sie o co kolwiek pytac bo na samo ,,dzien dobry,, mi sie dom nie spodobal.
Tez slyszalam o pluskwach i tego sie boje.

magba

Sylwia pluskiew to chyba kazdy się boi tym bardziej że tutaj są na pożadku dziennym. Jeszcze nie miałam z tym styczności i mam nadzieje że nigdy nie bede miała

Ale czasami można rozpoznać czy w danym domu sa pluskwy- w rogach na ścianach są małe czarne kropeczki lub na listwach , wiec patrz i na to

Noi oczywiście na łóżka w jakim stanie są . I mam nadzieje że nie trafisz na te paskudy

Aha i życze dużo wytrwałości w szukaniu nowego mieszkanaka