Polacy w Wielkiej Brytanii .
Wielka Brytania, Szkocja, Fort William, Szkocja.Odwiedz dzial mieszkania, benefity w Szkocji.Szkocja to nasz drugi dom
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Polacy w Wielkiej Brytanii . Strona Główna
->
Dla Gosci
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie GMT
Skocz do:
Wybierz forum
O forum
----------------
Regulamin Forum
Lepszym byc
Konkursy, ogloszenia
Forum ogólne
----------------
Przywitaj sie
Dla Gosci
Ankiety i artykuły
Roznosci
Poradnik domowy
Ślub i wesele
----------------
Panna młoda
Pan młody
Sprawy organizacyjne
Młodym małżenstwem być
Rodzina
----------------
Przyszla mama
Być ojcem
Nasze dzieci
Rodzina
Zdrowie
Kulinaria
Kobieta
----------------
Moda
Uroda
Stylizacja paznokci
Kurs stylizacja paznokci, zdobienie paznokci
Babskie pogaduchy
Wizaz
Mezczyzna
----------------
Sport
Motoryzacja
Meskie sprawy
Humor i rozrywka
Elektronika, sprzęt, komputery
Mieć "nascie" lat
----------------
Hobby
Pierwsza miłość
Sex
Szkoła
Muzyka
Emigracja
----------------
Polacy za granica
Praca za granica
Simple English
Mieszkanie w Wielkiej Brytanii
Benefity: Tax cedit , Child benefit ....
Forum regionalne
----------------
Szkocja
Anglia
Walia
Irlandia
Polska
Inne
Ogloszenia
----------------
Sprzedam
Kupie
Oddam / Przyjme
Inne
Życie kulturalne
Śmietnik
----------------
Niepotrzebne posty
Dodatki
----------------
To forum odwiedzilo już
Shoutbox
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
jacko
Wysłany: Nie 11:35, 14 Sty 2018
Temat postu:
"....to pijak , a każdy pijak to złodziej ..." Tak mniej więcej brzmiał cytat z jednej z polskich komedii (Co mi zrobisz jak mnie złapiesz?) . To samo można powiedzieć o bogaczach , zastępując tylko słowo "pijak" wyrazem "bogacz". Jak można inaczej dorobić się tak wielkich majątków. Na początku musi być jakiś niechlubny występek - najpowszechniejszy - wyzysk jednych ludzi przez drugich, często wyzysk morderczy. Czy teraz jest inaczej - nawet gorzej , praca dzieci , kobiet, mężczyzn za dosłownie głodowe stawki w wielu krajach azjatyckich, afrykańskich. Tam wynagrodzenie 1$ za dzień pracy jest super zarobkiem.
5
Zgłoś wpis
Odpowiedz
Prawda was wyzwoli 2018-01-14 07:58
Tort wiedeński google Wprost
Dodano: 6 lutego 2005
Układ wiedeński rządzi wielkimi polityczno-biznesowo-bezpieczniackimi interesami w Polsce i za granicą Wiedeń - to słowo klucz. Tłumaczy najgłośniejsze w III RP zabójstwa. Byłego komendanta głównego policji Marka Papały. Byłego ministra sportu Jacka Dębskiego oraz Andrzeja Stuglika, byłego wysokiego funkcjonariusza kontrwywiadu PRL, potem głównego specjalisty ds. rozliczeń dewizowych w Ministerstwie Finansów. Tłumaczy też tajemnicze samobójstwo byłego wicepremiera Ireneusza Sekuły i jeszcze dziwniejsze samobójstwa w więziennych celach rezydenta polskiej mafii w Wiedniu Jeremiasza Barańskiego oraz zabójcy Jacka Dębskiego - Tadeusza Maziuka. Pozwala inaczej spojrzeć na zagadkowe wypadki, w których zginęli najpierw prezes Najwyższej Izby Kontroli Walerian Pańko, a potem prawicowy poseł Tadeusz Kowalczyk. Jest kluczem do zrozumienia interesów polskiej mafii na Zachodzie oraz powiązań z mafiami działającymi w byłym ZSRR. Jest wspólnym mianownikiem dla interesów polskich tajnych służb w firmach przez nie zakładanych bądź w spółkach należących do gangsterów oraz wydarzeń związanych z głośnymi obecnie nazwiskami: biznesmenów Andrzeja Kuny, Aleksandra Żagla i Edwarda Mazura, polityka SLD Sławomira Wiatra oraz rosyjskiego szpiega Władimira Ałganowa. Sznurki prowadzące do wszystkich tych spraw (i wielu innych) zbiegają się w Wiedniu. I sięgają lat 70., a przede wszystkim 80.
O wiedeńskim układzie tygodnik "Wprost" pisał pierwszy w artykułach "Polski kartel" (nr 14/2003) oraz "Porządek Baraniny" (nr 20/2003). W ubiegłym tygodniu wiele nowych faktów na temat wiedeńskiego układu ujawnili dziennikarze TVN w programie "Superwizjer". Dziennikarze "Wprost" dotarli do kolejnych szokujących faktów dotyczących już nie wiedeńskiego układu, ale wręcz polsko-wiedeńskiej republiki mafijnej.
Mirosław Dętka
Wysłany: Czw 9:41, 07 Sty 2016
Temat postu:
Raczej nie :)
su_81
Wysłany: Czw 15:36, 03 Lip 2008
Temat postu: Re: A w kraju źle?
Studencie Pwr, juz sama wypowiedzia odstraszasz nas Polakow. Praca z kims kto ma taki swiatopoglad - dziekuje bardzo. Poza tym mowisz o dlugu dla kraju - jakim dlugu? Na studia sama ciezko zapracowalam, po nocach sleczalam zeby zdobyc doswiadczenie. I wiem ze jesli bede chciala uczyc sie dalej, to juz w UK bo tu rzad napewno mi pomoze!
mak4701
Wysłany: Pon 21:05, 26 Maj 2008
Temat postu:
Wydaje mi sie ze swoja wypowiedzia nie namowisz Polakow na powrot do kraju. Najpierw niech sie tam poprawia warunki.
Ja nie uwazam ze bylam obciazeniem dla Panstwa bo zeby sie wyksztalcic musialam wziac kredyt studencki ktory tak naprawde obciazyl moja sytuacje finansowa a nie ja PAnstwo :). Studia skonczone, kasa wydana, pracy w PL dla mnie satysfakcjonujacej nie bylo a teraz kredyt nadal juz kilka lat po skonczeniu szkoly nadal splacam. Co z tego mam? Emigracje !!!!
Tutaj wcale na zupkach chinskich nie zyje bo mojego meza stac jest zeby utrzymac teraz mnie (poki co), moja córke, oplacic wlasne mieszkanie, r-ki, kupic wbrew pozorom nie zupki chinskie tylko przyzwoite jedzenie i dac nam godne zycie.
I mimo wyzszego standardu zycia tutaj, wyzszych cen zycia, mimo wszsytko po odliczeniu wszsytkich oplat tutaj w PL przy zawodzie jaki wykonuje moj maz tyle nie dalibysy rady odłozyc co jestesmy w stanie odlozyc tutaj.
Halina
Wysłany: Pon 7:45, 26 Maj 2008
Temat postu:
. Ja nie mam żadnego moralnego obowiązku pracować w PL. Jadę tam gdzie będę miała lepiej...chyba normalne..., ale życzę ci powodzenia w kraju..i gratuluję patriotyzmu:)
student PWr
Wysłany: Pon 7:30, 26 Maj 2008
Temat postu: A w kraju źle?
Namawiam do powrotu - przynajmniej te osoby, które mają wykształcenie i mogą znaleźć pracę w kraju.
Niby są wyższe zarobki w UK - kłamstwo jakich mało. Przecież koszty utrzymania są o wiele wyższe co eliminuje możliwość większych zarobków. No chyba, że się chińskie zupki je, głoduje, a jedzenie uważa za zło konieczne bo to "kosztuje".
Rujnujcie sobie nadal zdrowie - wasza sprawa.
Jednak osoby po darmowych studiach mają moralny obowiązek pracować przynajmniej przez 8 lat w Polsce.
Jeżeli od razu jadą do UK są złodziejami!!! I przez takich ludzi kraj nie może się podnieść i rozwinąć. Fachowcy wyjeżdżają za granicę, nie pamiętając jak przez 5-7 lat studiów byli obciążeniem dla państwa. Państwo ich utrzymywał - akademik opłacało, posiłki, stypendia za nic!
Teraz czas się odwdzięczyć!
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin