Polacy w Wielkiej Brytanii .

dorcia

Z mojego hotelu w ktorym pracuje zlozylo wymuwienie kilka osob.
Chef chcem zebym a zostala pracuje robiac desery. Chce wprowadzic zmiany zeby lepiej mi sie pracowalo.
Ale ja nie wiem czy chcem dluzej pracowac jako cheef pastry.
wolalabym jakas inna prace wiecej kontaktu z innymi ludzmi i w ogole
co powinlam zrobic zgodic sie i zostac czy podjac inna prace np jako sprzedawca lub gdzies w biurze ???

zuzia

Moim zdaniem moze powinnas poszukac innej pracy skoro ta cie nie satysfakcjonuje jesli masz taka mozliwosc.Wiem ze to glupio zabrzmi ale powinnismy dobrze czuc sie w tym co robimy.

dorcia

To wcale glupio nie brzmii
''powinnismy dobrze czuc sie w tym co robimy.'' to madre slowa b daje nam to satysfakcje z wykonywanej pracy.
Juz raz chcialam odejsc z tej pracy bo mialam roblem z coreczka (brak opiekunki ) wiec zoferowali mi ze bede przychodzic do rac tylko wtedy kiedy moge. zgodzilam sie. Teraz sytuacja sie powtarza ale ja juz chyba nie chcem tam wracac znudzila mnie ta praca , przestalam ja lubic.
Co z tego ze bede miala mniej obowiazkw czy wiecej na godzine kiedy juz mnie nudzi ta praca - ccem sie rozwiac
a swoja droga przeprowadzamy sie wiec bede miala do pracy jakies 3 mile

zuzia

No wlasnie najwazniejsze jest twoje dobro i dobro twoich bliskich.

aleksjan

jesli masz okazje to korzystaj, ja niestety jestem rok w anglii i przekonałam sie ze sie lubi co sie ma :cry: przez rok czau "stawalam okoniem" i ludzilam sie ze znajde super prace, zmienialam ja co 3 mc, ale wreszcie sie poddalam. mam dosc poszukiwan, wszedzie jest to samo, albo nie maja miejsc. a mozecie wiezyc lub nie, moj angielski jest calkiem calkiem (chodze do collegu na entry 3- nie mam problemu ani zachamowan w porozumiewaniu sie). wlasnie dzis kumpela z mojej obecnej pracy (jej pierwsza praca, jest tu 3 mc) spytala mnie jak mozna "siedziec cicho" jak oni nas tak traktuja, a doszlam do wniosku ze po prostu mam juz dosc szukania i wiecznego rozczarowania, a zawsze bylam taka zbuntowana :(...

wioletta24

popieram cię alksjan trzeba niestety cieszyć się z tego co się ma

aga1616 · Wysłany: Pią 7:33, 09 Mar 2007 Temat postu:

pelik83 · Wysłany: Sob 8:42, 10 Mar 2007 Temat postu:

ja wiem tyle ze nie zawsze wychodzi to na lepsze.ja zmienilem swoja prace bo myslalem ze to niejest ta w ktorej bym chcial na duzej pracowac.teraz zaluje bo z checia bym tam wrucil a z tej odszedl choc pracuje dopiero dwa tygodnie